Jak udekorować, aby poczuć się jak w domu
Kiedy po raz pierwszy zacząłem blogować, na pasku bocznym mojego bloga zachowałem jeden z moich ulubionych cytatów o dekorowaniu i stylu życia. Jeśli byłeś czytelnikiem od początku, być może pamiętasz.
Diana Vreeland, legendarna redaktorka działu mody, tak elegancko ujawnia wrażenia, które odczuwamy, gdy jesteśmy w innych domach. Możemy odwiedzić dom przyjaciółki i pokochać sposób, w jaki urządziła i urządziła swój pokój rodzinny.
Kiedy wchodzimy do naszego pokoju rodzinnego, marszczymy brwi i wydaje nam się, że brakuje mu stylu i musimy kupić coś nowego, ponieważ nie wygląda tak samo jak Twoi znajomi…
Dekorowanie a styl życia
Kiedy projektowałem mieszkanie, klienci pokazywali mi wycinki pokoju z czasopism o wyglądzie, jaki chcieli osiągnąć w swojej przestrzeni, ale odkryłem, że to, czego naprawdę chcieli, to styl życia i odczucie, jakie wywołuje pokój.
Skończyło się na tym, że nie dekorowałem dla nich, ale pomagałem im „stylizować ich życie” i zwiększać ich pewność siebie w dokonywanych wyborach. Rzadko wymagało to wydawania pieniędzy. Chodziło bardziej o lepsze wykorzystanie tego, co już posiadali.
Kiedy myślisz o tym, jak udekorować swój dom – zwykle przychodzą na myśl ściany, meble, farby, tkaniny i dodatki, ale na liście często pomija się najważniejszy czynnik – TY i Twoje rodziny niepowtarzalne cechy, pasje, osobowości i oczywiście „rzeczy”, które kochasz.
Te cechy i rzeczy, które wszyscy osobiście robimy w naszych domach z indywidualnym talentem, sumują się, aby oświecać innych, nawet o tym nie wiedząc. Z ich perspektywy nie widzimy własnego stylu dekoracji.
Kiedy patrzę na magazyny, bardziej ekscytuje mnie widok osobistego życia właściciela domu – charakterystyczny znak, który pokazuje, że życie się toczy.
Może to być książki w biblioteczce lub sposób, w jaki mają ustawione szatnie z imionami ich dzieci nad każdym haczykiem. Elementy te wzbudzają zainteresowanie ludzi i opowiadają historię życia mieszkańców.
Zamiast myśleć „designerskie” lub dobre, lepiej, najlepiej jako jedyny element przy wyborze wyposażenia – pomyśl o wygodzie, funkcji i indywidualnym stylu. Zamiast kopiować wygląd, który widzisz w czasopiśmie – najpierw dowiedz się, co jest w przestrzeni, która przykuła Twoją uwagę – a następnie dodaj ten element do swojego domu.
Może nie trzeba go kupować lub może wymagać tylko przeniesienia przedmiotów z innego pokoju.
Jak chcesz się czuć w swoim domu?
Przestań myśleć o tym, jak chcesz, aby wyglądał Twój dom, zamiast tego pomyśl… Jak chcę się czuć w swoim domu?
Zapytaj siebie:
- Czy Twój dom naprawdę odzwierciedla to, kim jesteś? Jeśli odpowiedź brzmi nie lub tylko trochę, zadaj sobie pytanie – dlaczego nie? Następnie zastanów się, co jest potrzebne, aby to odzwierciedlało Ciebie.
- Czy wszystkie Twoje potrzeby są spełniane fizycznie i emocjonalnie? Co robisz po przebudzeniu, jedzeniu, pracy? Czy wszystko, czego potrzebujesz, jest na wyciągnięcie ręki lub łatwe do zdobycia? Czy masz odpowiednią moc żarówki do czytania? Czy zlew jest na odpowiedniej wysokości, a szafka na naczynia znajduje się tuż nad zmywarką, dzięki czemu można ją łatwo opróżnić. Czy Twoje dywany dobrze się czują pod stopami? Te małe rzeczy sprawiają, że styl życia jest „najlepszy” – nie designerskie talerze czy drogie urządzenia.
- Jak naprawdę chcę żyć? Czy jest swobodny, formalny, przytulny, przestronny, ciemny, jasny.
- Gdybyś był jedyną osobą, na której miałbyś zaimponować, jak udekorowałbyś swój dom? Jest to najtrudniejsze do rozgryzienia, ale kiedy już to zrobisz, będziesz na najlepszej drodze, aby dowiedzieć się, jaka zmiana jest potrzebna, abyś czuł się dobrze w swoim domu.
To, jak człowiek czuje się w swoim domu, jest tak samo indywidualne, jak każdy z nas – nasze gusta, osobowość i przeszłość. Twój dom powinien być dostosowany do potrzeb Ciebie i Twojej rodziny.
Jak zacząć czuć się jak w domu
Jak więc sprawić, by Twój dom zaczął się czuć tak, jak chcesz? Po prostu zacznij od listy.
Zacznij od czegoś małego… najpierw zajmij się szafką kuchenną.
Wyjmij wszystko i zapytaj: „Czego nienawidzę, co kocham?” Odłóż tylko to, co kochasz. Od tego momentu dodaj tylko to, co naprawdę kochasz lub potrzebujesz do tej szafki, a następnie przejdź do następnej.
Chodź po kuchni. Gdy skończysz, zacznij w innym pokoju, aż dokonasz edycji wszystkich pomieszczeń w domu. Może to zająć tygodnie lub dłużej, ale wiedz, że jesteś na dobrej drodze do stworzenia domu, w którym za każdym razem, gdy przechodzisz przez drzwi, czujesz się tak, jakbyś był mocno przytulany.
Lista miłości: Moje uczucie jak w domu:
Rozwinąłem każdą pozycję, aby pokazać, jak staram się to zrobić w moim domu.
- Wygodne siedzenie – w moim pokoju rodzinnym mam przewymiarowaną sofę i krzesło oraz dwie ruchome tafle – są noszone, ale super wygodne. Aby wyglądały bardziej spójnie, przykryłam je białymi narzutami.
- Dużo naturalnego światła – nie mam zabiegów okiennych, które blokują światło, więc przez cały dzień w domu zawsze jest jasno i wesoło.
- Dobrze pachnie – to ciągła walka, ale znacznie lepiej czuję się w moim domu, gdy jest czysty i pachnie świeżo. Używam domowego zapachu, aby pobudzić mój zmysł węchu. Pomaga również wtedy, gdy nie mam szansy na sprawdzenie Spic N ‘Span co tydzień.
- Rozległe widoki – (powracający motyw, który idzie w parze z naturalnym światłem powyżej – sprawia, że niezwykle ważne jest, aby upewnić się, że mam to w swoim domu) . Mam okna o normalnych rozmiarach, ale nie zasłaniaj ich ciężkimi zabiegami okiennymi, które blokują światło lub widoki. Używam rolet w każdym oknie, więc jeśli potrzebuję prywatności lub zasłaniam słońce, mogę je po prostu opuścić. Na oknach, gdzie mam panele zasłonowe, upewniłem się, że pręty są przycięte na tyle szeroko, aby po zawieszeniu paneli nie zasłaniały okna, a jedynie zachodziły na obramowanie okna.
- Bez bałaganu – trzymam tylko to, co kochamy, na stołach, kominkach i regałach. Trendy lub rzeczy kupione dla kaprysu zawsze wydają się trafiać na stos Goodwill.
- Świeże powietrze – moskitiery okienne i drzwiowe to obowiązkowy element mojego domu na lato. Chcę złapać każdy wiatr, który wieje. Nie wyobrażałem sobie życia w domu bez otwartych okien i drzwi, aby wpuścić świeże powietrze.
- Kolor – lubię białe ściany i siedzenia z plamami koloru rozrzuconymi po każdym pokoju. Jeśli Twój współmałżonek nie lubi koloru, który kochasz, nie pozwól, aby to powstrzymało Cię przed czerpaniem radości z koloru w Twoim domu. Pomaluj nim wnętrze swoich szuflad. Pomyśl, jak bardzo będziesz szczęśliwy, gdy otworzysz jedną z nich, żeby złapać t-shirt.
- Niskie koszty utrzymania – wystarczyło 😉 Nawet jako majsterkowicz mam swoje ograniczenia w tym, czym chcę się zająć w moim domu.
- Naturalne elementy – Wiosną i latem przynoszę wszystko, co kwitnie na zewnątrz i umieszczam w wazonie. Zwykle stawiam go na kuchennym stole lub wyspie. Jesienią przynoszę gałęzie z nadal wiszącymi kolorowymi liśćmi. Zimą – zieleń, którą kupuję w miejscowym żłobku i na Boże Narodzenie wycinki z dołu drzewka, kiedy je kupujemy. Latem wystawiam swoją kolekcję muszelek, jesienią – szyszki i żołędzie, chociaż u kota Traxa żołędzie zwykle stają się jego zabawkami do zabawy.
- Candle Light – Candlelight jest magiczna. Lubię go używać tak często, jak tylko mogę, podczas kolacji, kąpieli, przy kominku, latem na dworze. Podnosi nastrój do takiego, który mówi, że usiądź i zostań chwilę.
- Zdjęcia rodziny – kiedyś miałam dużo więcej zdjęć przyjaciół i rodziny, ale ponieważ zdjęcia wyblakły lub ramki przestarzały, odłożyłam tylko kilka – głównie moich córek, ponieważ nie mieszkają już w domu, lubię zobacz ich zdjęcia i daj im całusa, gdy przechodzę obok.
- Lustra – naprzeciw okien i drzwi, aby rozszerzyć światło. Kładę też jeden przy drzwiach wejściowych, żeby rzucić okiem na siebie i upewnić się, że wyglądam dobrze, kiedy otwieram drzwi. Jeśli przez cały dzień pracujesz w domu w spodniach do jogi, posiadanie tego jest koniecznością.
- Prosty, ale wysoce funkcjonalny – lubię proste urządzenia bez dzwonków i gwizdków, które wymagają 100-stronicowej instrukcji, aby nauczyć się obsługi. Włączanie / wyłączanie jest dla mnie wystarczająco dobre.
- Tekstura – nie lubię niczego, co jest drapiące na mojej skórze. Kiedyś zrobiłem poduszki z płótna. Nie tylko były szorstkie, ale pachniały płótnem, kiedy siedziałeś lub leżałeś na sofie. Nie jest to dobre uczucie. Wyszli.
- Miękkie białe żarówki – nie jestem fanem nowych żarówek LED i CFL. Nawet nowsze modele, o których mówi się, że mają ładniejsze światło, nadal emitują dziwny odcień światła. Tak długo, jak będą wytwarzać miękkie, białe żarówki, będę ich używać.
Kiedy przestrzeń zaczyna się czuć, wyjmuję listę i edytuję przestrzeń, aż znów poczuję się dobrze. Wielokrotnie wszystko, czego potrzeba, to usunięcie kilku przedmiotów i dodanie przedmiotu zabranego z innego pokoju.
W drodze do poczucia się jak w domu popełnisz kilka błędów, ale dekorowanie domu to podróż, która ewoluuje w czasie, będzie coraz lepsza.
Co byłoby na twojej liście? Żadna lista nie będzie dokładnie taka jak Twoja, ale jeśli będziesz ją śledzić i edytować pokoje w swoim domu, poczujesz się naprawdę jak w domu.
Pamiętaj, aby mieć to na uwadze
Ożywiać każdego dnia – Otocz się pięknem. Nie przechowuj ulubionych przedmiotów tylko na specjalne okazje – używaj i ciesz się wszystkim, co posiadasz każdego dnia. Wypijaj codziennie wodę z kryształowego kielicha. Używaj dobrej porcelany każdej nocy. Kup najbardziej puszyste ręczniki, aby po wyjściu spod prysznica poczuć się rozpieszczonym. Każdego wieczoru podczas kolacji stawiaj zapaloną świecę na stole. Trzymaj wazon z kwiatami na biurku.
Wypełnij wszystkie zmysły – w całym domu graj w swoje ulubione utwory i rozpylaj lub rozpraszaj zapach w pomieszczeniu. Kup najdelikatniejszą pościel, jaką możesz znaleźć, aby po ciężkim dniu Twoje ciało rozpływało się w pościeli.
Edytuj… Edytuj… Edytuj… Naucz się być wybredny – większość z nas jest tak zaprogramowana, aby żyć tak, jak chcą tego marketerzy. Polegają na tym, że po ciężkim dniu ludzie nie mają już twórczej energii, by samodzielnie myśleć. Wyedytuj hałas i wybierz tylko to, co naprawdę sprawia, że się uśmiechasz.
Podążaj za swoim instynktem – ten mały głos w twojej głowie ma zwykle rację.
Złam zasady – jak nudne byłyby domy, gdybyśmy wszyscy przestrzegali zasad? Zasady dekorowania miały zostać złamane. Nie ma czegoś takiego jak policja dekoratorska – jesteś jedyną osobą, która powstrzymuje się przed robieniem tego, co wydaje się właściwe, jeśli chodzi o wybieranie tego, co lubisz, a czego nie. Zamiast myśleć, że musisz mieć sofę w salonie, ponieważ tego się oczekuje, zapytaj, czy twoja rodzina wolałaby, aby każdy z nich miał własne krzesło do oglądania telewizji. Lepszym rozwiązaniem mogą być cztery przewymiarowane fotele klubowe ustawione w pokoju.
Niech się rozwija – nie spiesz się; dekorowanie domu, by dobrze się czuł, nie musi być wykonywane w ciągu dnia, tygodnia czy roku. Pozwalam mojemu dekorowaniu ewoluować – nigdy tego nie zrobię, ponieważ wciąż żyję. Stanie się, kiedy już nie żyję. Kiedy poświęcasz czas, aby pokoje ewoluowały w czasie, tworzysz pokoje, które idealnie pasują do Twojego życia.
Następnym razem, gdy zaczniesz wątpić w sposób, w jaki udekorujesz swój dom, odwróć stoły.
Pielęgnuj sposób dekoracji. Uświadom sobie, że inni są przez Ciebie inspirowani, tak samo jak Ty jesteś przez nich inspirowany.
Bądź dumny z tego, że organizujesz szafki kuchenne w sposób niezwykle wydajny. Myślisz, że to nic, że każdy może to zrobić, ale twoja sąsiadka uważa, że to wspaniałe, ponieważ bez względu na to, jak bardzo się stara, nigdy nie jest w stanie doprowadzić swojej organizacji do tego samego poziomu.
Im więcej edytujesz, podążasz za intuicją i łamiesz zasady, tym bardziej poczujesz się jak w domu.
Kiedy myślimy, że musimy kopiować lub postępować zgodnie z nakazami jakiegoś arbitralnego źródła dekoracji, aby stworzyć piękny dom, obraca się to przeciwko nam, ponieważ nie jest autentyczne.